Cześć! Tu Leszek! Jestem przede wszystkim tatą, ponieważ nazwa zobowiązuje, ale także mężem niezwykle inspirującej neuroarchitektki Kasi z Neuroom, która projektuje wspierające pokoje dla dzieci i zawsze daje mi pozytywną energię oraz impuls do działania.

Od 2008 roku projektuję, tnę, barwię, wyginam i stapiam szkło we własnej pracowni statuetkiszklane.pl w Gdyni. Jest to wyjątkowo twórcze i precyzyjne zajęcie. Pandemia zamroziła wiele rynków, a zwłaszcza ten eventowy, dając szansę obudzenia nowej strony mojej kreatywności.

 

Ręce, które plotą były efektem tej wybuchowej mieszanki.

Sznury, liny i węzły są mi bliskie od dzieciństwa, ponieważ urodziłem się i wychowywałem przy dźwiękach fal w Iławie, nad najdłuższym jeziorem w Polsce - Jeziorakiem, a od 2007 roku mieszkam w mieście z morza i marzeń - Gdyni.

Sami widzicie, że wyplatanie sieci brzmi jak przeznaczenie! :)

Uwielbiam tworzyć coś z niczego, więc do przetapiania zwykłego szkła w statuetki oraz ukochanej sklejki w mebelki, zabawki i różne akcesoria dla naszego syna, doszły teraz siatki i liny wyplatane na wymiar.

Po co pleść bzdury o otaczającym nas świecie, skoro można pleść coś, co wniesie nadmorski klimat do Twojego wnętrza!